Modele charyzmatycznych mężów w czasach
Jezusa
Literatura międzytestamentalna wprowadza obok bohaterów biblijnych
kolejnych uzdrawiaczy czy egzorcystów. Zauważamy, że lista zaczyna się od
Abrahama, który jest przedstawiony jako święty mąż w Apokryfie Księgi Rodzaju z
Qumran. Abraham został wezwany do naprawienia szkody wyrządzonej przez jego
brak uczciwości wobec króla Egiptu. Król
chciał się zbliżyć do Sary, natomiast został powstrzymany przez plagę złego
ducha, przez co cierpiał na impotencję. Nikt nie był mu w stanie pomóc, dlatego
zwrócił się do Abrahama, aby ten mu pomógł: „Wtedy pomodliłem się za tego
prześladowcę i położyłem moje ręce na jego głowie. Opadła z niego udręka i
został odwołany od niego zły duch”.[1]
Uzdrowienie poprzez nałożenie rąk należało do dzieł dokonywanych przez Jezusa i
przez apostołów.[2]
Po Abrahamie mamy Mojżesza, Dawida, proroka Daniela – gdzie uwzględniamy ich
charyzmatyczne uzdrowienia i egzorcyzmu, które były częścią religijnego
krajobrazu judaizmu międzytestamentalnego.
Dwie czołowe postaci jedna z I wieku p.n.e., a druga z I wieku n.e., są
znane z literatury rabinicznej – co ciekawe, historię pierwszej z nich zapisał
Józef Flawiusz. Pierwszą postacią pod względem chronologicznym był Choni[3] o
przydomku Zakreślający Kółka. Czczono
go jako świętego chasyda, który był bardzo blisko Boga, dzięki czemu jego
modlitwa przejawiała niesłychana skuteczność. Teksty żydowskie przypisują
chasydowi cud – modlił się, aby deszcz zaczął padać lub aby padający deszcz nie
padał. Deszcz sprowadzony przez chasyda jest porównywalny do działań proroka
Eliasza.[4]
Miszna nie mówi nam nic o Chonim jako osobie. Nie wiemy kiedy żył, skąd
pochodził. Józef Flawiusz opisuje wydarzenie, które zachodzi pośród
politycznego zamieszania w Jerozolimie w czasie Paschy w kwietniu 65 r. p.n.e.,
dotyczące cudu zsyłania deszczu. Natomiast literatura rabinistyczna przedstawia
go, jak gdyby był założycielem dynastii cudotwórców. Dwóch spośród potomków
Choniego posiadało reputacje zaklinaczy deszczu – ludzie niezwykle skromni,
oderwani od świata. Byli to kuzyn Abba
Chilkia i wnuk Chanan Ukryty. Ten dugi zyskał taki przydomek z powodu
unikającej rozgłosu osobowości. Są oni przedstawiani jako uosobienie chasydów
czy szczególnie pobożnych mężów.
Źródła rabinistyczne przekazują, że cechą charakterystyczna chasydów było
ubóstwo. Wyznawali filozofię: „To , co jest moje, jest twoje, a to, co jest
twoje, jest twoje”.[5]
Pobożność cenili wyżej od zwykłego rytuału. Każdy chasyd był sławny przede
wszystkim z powodu swojej modlitwy, o której sądzono, że jest wszechmocna i
zdolna czynić cuda. Można pokusić się o stwierdzenie, że w życiu i postępowaniu
byli podobni do postaci Jezusa.
Kolejnym przykładem charyzmatycznego męża jest Chanina ben Dosa . Ten
Galilejczyk z I wieku, prawdopodobnie jest nieco młodszym rówieśnikiem Jezusa,
z miasta Araba lub Gabara, położonym kilkanaście mil na północ od Nazaretu.
Przedstawiony jest jako osoba wyróżniająca się pobożnością i możnością władzy
nad szatańskimi mocami. To najwybitniejszy cudotwórca judaizmu rabinicznego,
którego śmierć oznaczała konie ery mężów czynów, aby zrozumieć ten tytuł należy
pamiętać, że cuda Jezusa określano mianem czynów.[6]
Sława Chaniny opierała się na jego charyzmatycznych uzdrowieniach. Przykładowo
chory miał wysoką gorączkę, bohater pomodlił się i gorączka ustąpiła.[7] W
kolejnym ciekawym tekście Chanina sprawia, że wąż, która go ukąsił, zdycha:
„Biada człowiekowi ukąszonemu przez węża, lecz biada wężowi, którego dotknie
ben Dosa”.[8]
Warto uwzględnić też opowiadanie, które dotyczy cudownego wyrobu chleba i przy
okazji prezentuje ubóstwo Chaniny oraz powszechne przekonanie o występowalności
cudów wokół niego. Mowa o żonie ben Dosy, która nie miała nic do jedzenia w
domu, jednakże, aby ludzie nie posądzali ją o biedę, rozpalała piec, w którym
nie było nic do przygotowania. Gdy dowiedziała się o tym sąsiadka natychmiast
przyszła to sprawdzić. Wydarzył się cud i chleby były już upieczone w piecu.[9]
Chanina został ukazany jako posiadający całkowitą kontrolę nad mocami
piekielnymi i wybawiający ludzkość spod ich groźby. Jednak ben Dosa nie
pozostawił żadnego trwałego znamienia na tradycji rabinicznej w zakresie
doktrynalnym, prawnym ani egzegetycznym.
Rabiniczne pochwały i
dzielenie włosa na czworo
Portret Chaniny wydaje się stosownym podsumowaniem ogólnego
przedstawienia postaci charyzmatycznego świętego męża epoki
międzytestamentalnej. Opinie rabinów stanowią szerokie spektrum, od najwyższego
uznania do sarkazmu. Szymon ben Szetach twierdził, że zachowanie Choniego wobec
Boga było zuchwałe i łamało przyjęte zasady pobożności, w rezultacie zasłużył
on na potępienie. Józef Flawiusz w przeciwieństwie do źródeł rabinicznych nie
ryzykował teologicznego zaszeregowania Oniasza. Rab Dimi, babiloński nauczyciel
z IV wieku opisał Chanina jako współczesnego Eliasza, dzięki któremu jego
pokolenie zostało ocalone od śmierci głodowej. Warto przytoczyć jeszcze dwa
opowiadania, w którym Chanina dokonuje cudownego ocalenia życia córki Nechunii,
kopacza rowów oraz opowiadanie o kozach Chaniny, który jako mędrzec nie
powinien ich posiadać. Dużo w tych tekstach spekulacji jednak autor twierdzi,
że to nieistotne łapanie za słowa.
Pogrążona w cieniu
twarz prawdziwego Jezusa
Wizerunek Jezusa, który został nakreślony przez pierwotny Kościół w
Dziejach Apostolskich oraz obraz żywego Jezusa zawarty w najwcześniejszych
warstwach Ewangelii synoptycznych w dużej mierze zachodzą na siebie. Wskazują
one na świętego męża podobnego do proroka, potężnego w słowie i czynie,
charyzmatycznego uzdrowiciela i egzorcystę, oraz nauczyciela. Galilejska
popularna religijność miała tendencję do rozwijania się wzdłuż drogi, która
podążali Choni, Chilkia, Chanan, Jezus i Chanina. Pośrednio można ich
postrzegać jako dobroczyńców całej ludzkości. Jezus Nowego Testamentu pasuje do
tego obrazu, ponadto nadaje temu wizerunkowi ważność i wiarygodność. Krytycy
twierdzą, że Jezus miał ciężki charakter np. kiedy ciężko chorą córkę
Syrofenicjanki nazywa mianem psa. Jezus mówił galilejskim dialektem języka
aramejskiego. Przykładem tu jest polecenie skierowane do martwej córki Jaira –
talita kum ( dziewczynko wstań).[10]
Skargi galilejskich wiejskich skrybów odnośnie do niekonwencjonalnego
postępowania Jezusa, takiego jak uzdrowienie w szabat czy pozwalanie na
jedzenie uczniom nie umytymi rękoma stanowią odpowiednik skarg rabinów
przeciwko chasydom. Jednak widzimy, że sposób życia przyjęty przez Jezusa jako
wędrownego kaznodzieję stanowi odpowiednik chasydzkiego stylu egzystencji
jeżeli chodzi o ubóstwo. Z kolei bezżenność Jezusa nie ma formalnego
odpowiednika u chasydów. Do podobieństw należy także wizerunek Chrystusa jako
uzdrowiciela i egzorcysty. Jezus uzdrawiał zwykle przez dotyk, a Chanina przez
modlitwę. Następny wspólny motyw to opowieść o wężu zawarta w sadze ben Dosy.
Nietykalność chasyda, wynikająca z jego całkowitego zaufania Bogu, stanowi
istotny kontekst dla pewności Jezusa, że człowiek wiary może bezpiecznie
podnosić węże lub stąpać po nich bez poniesienia szkody.[11]
Jezus i Chanina przedstawiają podobną wrażliwość na prośby zanoszone przez
posłuszne złe duchy. Chrystus pozwolił złym duchom spod Gerazy, by wzięły w
posiadanie miejscowe stado świń,[12]
podczas gdy Chanina zezwolił złym duchom nawiedzić miasta i wioski w dwie noce
w ciągu tygodnia, po to by trzymać mieszkańców w niepewności.
Warto wspomnieć o najwyższej pochwale ben Dosy, niemal porównywalnej do
Janowego skojarzenia Jezusa z aktem stworzenia: został on uznany za środek i
cel stworzenia świata, który ma nadejść. Konkludując, Chrystusowi pod względem głębi
spojrzenia i wielkości charakteru nikt nie dorównywał. Jezus jest gwiazdą, oni
są zwykłymi aktorami drugoplanowymi – jedynym wyjątkiem jest Choni. Pomimo jego
osobliwego zachowania, kiedy doszło do momentu krytycznego, okazał się zdolny
do wielkiej odwagi i, podobnie jak Jezus, poświęcił życie za swe przekonania.
Był człowiekiem ze stali i ciepłym zarazem, a przy tym całkowicie oddanym Bogu,
którego doskonałość i miłosierdzie polecał naśladować.
Wszyscy chasydzi byli żonaci, mieli dzieci i wnuki; natomiast Jezus był
celibatariuszem. Rabini utrzymywali, że trwałe wyrzeczenie się małżeństwa
narusza pierwsze przykazanie nadane Adamowi i Ewie przez Boga: „Płodni bądźcie
i rozmnażajcie się”.[13]
Jezus jako prorok przyjął bezżenny styl życia, lecz dla pełniejszego rozumienia
trzeba pamiętać o eschatologicznym duchu, który ożywiał Jego nauczanie i życie,
a którego inni chasydzi nie podzielali. Żaden z powyższych nie pozostawił
jakiegokolwiek przesłania, które żydowska tradycja uznałaby za godne
zatrzymania. Natomiast Ewangelia Jezusa jest ogniem, mocą i poezją, jednym z
najwyższych szczytów religijnej kreatywności ludu Izraela. Podkreślając nieustającą ważność Tory, Chrystus przyznawał
wyraźne pierwszeństwo najbardziej wewnętrznym aspektom pobożności Mojżeszowej.
Na koniec trzeba położyć nacisk na eschatologiczną wizję i oścień Jego
przesłania, które – wraz z tragicznym finałem na krzyżu – nadają Mu
niepowtarzalne cechy nieodpartości i aktualności. Chrystus przybliżył
rzeczywistą obecność Królestwa Bożego, okazał się nieporównywalnym
charyzmatycznym i religijnym nauczycielem. Jego magnetyczny urok stał się
jeszcze bardziej potężniejszy po śmierci.
Dlaczego ukrzyżowano
Jezusa?
Józef Flawiusz jest jedynym autorem z I wieku spoza kręgu Ewangelii,
który dostarcza pewnych informacji biograficznych o Jezusie. Imię Jezus
występuje da razy w Dawnych Dziejach Izraela. Przy drugiej okazji historyk
odnosi się do egzekucji „człowieka imieniem Jakub” w 62 roku n.e., którego
identyfikuje jako „brata Jezusa zwanego Chrystusem”[14].
Jezus był postacią znaną i wspomnianą wcześniej w tym dziele. Tekst, że Jezus
był Chrystusem oraz, że Jego zmartwychwstanie trzeciego dnia było wypełnieniem
zapowiedzi prorockich, są obce Józefowi i muszą pochodzić od późniejszego
chrześcijańskiego redaktora Dawnych Dziejów Izraelskich – trzeba zatem
wnioskować, że tylko część relacji jest autentyczna.
W niespokojnych politycznych i religijnych okolicznościach
międzytestamentalnej Palestyny każdy mógł z łatwością stracić życie bez
popełnienia jakiegokolwiek karalnego aktu
przeciwko prawu żydowskiemu lub państwu rzymskiemu. Ściśle związana z
Jezusem jest relacja Józefa o egzekucji Jana Chrzciciela. Historyk opisuje Jana
jako dobrego człowieka, który zachęcał Judejczyków by kształtowali w sobie
cnotę i by do chrztu przystępowali zachowując sprawiedliwość i gorliwie czcząc
Boga.
Jezus przypieczętował Swój los poprzez zamieszanie jakie wywołał w
handlowej części dziedzińca świątynnego, wywracając stoły kupców i bankierów. W
zamęcie pielgrzymki paschalnej był to akt traktowany surowo. Symbolicznie
umywając ręce wydali Go okrutnemu przedstawicielowi systemu politycznego. Gdyby
Jezus nie ponosił odpowiedzialności za awanturę w Świątyni Jerozolimskiej w
czasie Paschy, kiedy żydowska tradycja oczekiwała, ze objawi się Mesjasz,
najprawdopodobniej uszedłby z życiem. Uczynienie niewłaściwej rzeczy w
niewłaściwym miejscu i w niewłaściwym czasie doprowadziło do tragicznej śmierci
Jezusa na rzymskim krzyżu.
[1]
1 QapGen 20, 28-29.
[2]
Por. Dz 28,8.
[3]
Hellenistyczna wersja imienia Oniasz.
[4]
1 Krl 17,1.
[5]
mAwot 5, 10.
[6]
Łk 24,19; Mt 11,20; Dz 2, 22.
[7] A. Cohen, Talmud, s. 288.
[8] tBer. 3, 20.
[9] Por. bTaan. 24b – 25a.
[10] Mk 5, 41.
[11] Por. Łk 10, 19; Mt 16, 17.
[12]
Mk 5, 12 – 13.
[13]
Rdz 1, 28.
[14]
Ant. 20, 200.