poniedziałek, 6 marca 2017

Rozwój pojęcia „brat” we wczesnym chrześcijaństwie

Brat w słowach Jezusa

Aby obiektywnie określić chrześcijańskie pojęcie Brata potrzeba wyszczególnić dane historyczne NT i patrystyki. W samej terminologii brak od samego początku równomiernie występującego pojęcia BRAT. Wczesne teksty ukazują nam proste przejęcie żydowskiej terminologii. Niejaki Schelkle w swoim dziele Bruder przedstawia dowody na żydowski sposób mówienia, głownie korzystając z fragmentów Dziejów Apostolskich, Listu Jakuba oraz Ewangelii wg św. Mateusza. Obok tego powoli zaczyna krystalizować się samodzielny język chrześcijański, który występuje u Jana. Warto zwrócić uwagę na procesualność ewolucji chrześcijańskiej wspólnoty. 

Wyjdźmy od terminu „brat” używanego przez samego Jezusa. Już wcześniej przywołany Schelkle wyróżnia 3 zasadnicze formy stosowania tego pojęcia. Pierwsza grupa tekstów nawiązuje do żydowskiego starotestamentalnego użycia języka. Bratem jest wyznawca religii żydowskiej. Fragmenty te znajdują się w ewangelii Mateuszowej np. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego Brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku. Podobny zabieg jest zastosowany w upomnieniu braterskim. Teksty te poświadczają nam nie terminologię samego Jezusa lecz wspólnoty judeochrześcijańskiej. Tu następowała zmiana: już nie dawne żydowskie braterstwo religii i narodowości, lecz nowe braterstwo chrześcijańskiej wspólnoty. Jezus posługując się językiem żydowskim chciał być dobrze zrozumiany. 

Druga grupa tekstów – słowa Jezusa, w których posługuje się terminem „brat” w jego szczególnym znaczeniu, jakie miał u rabinów, którzy swych uczniów chętnie nazywali braćmi. Przykładem są słowa Jezusa w Wieczerniku skierowane do Piotra: Szymonie, Szymonie, oto szatan domagał się, żeby was przesiać jak pszenicę; ale Ja prosiłem za Tobą, żeby nie ustała twoja wiara. Ty ze swej strony utwierdzaj Twoich braci” (Łk 22,31 n). Tę samą grupę reprezentują dwie wypowiedzi Zmartwychwstałego. Jedna z nich Mateuszowa, kiedy Jezus spotkał się z kobietami (Mt 28,10), druga – Janowa, głębsza teologicznie, wykraczająca poza relację rabin- uczeń. Następuje przekaz polecania skierowany do Magdaleny. (J 20, 17). Braterstwo uczniów i ich braterstwo z Panem jest ściśle powiązane z relacją do Boga Ojca i na kanwie tego otrzymuje zupełnie inne znaczenie i większą głębię. Nie pozwalajcie nazywać się Rabbi, albowiem jeden jest wasz Nauczyciel, a wy wszyscy jesteście braćmi. (Mt 23,8). To zdanie oznacza zniesienie rabinizmu i wprowadza w chrześcijańską rewolucję. Tu widoczne jest nowe pojęcie chrześcijańskiego brata. Analogia 12 uczniów do 12 pokoleń Izraela  - daje nam do zrozumienia, że tu zaczyna powstawać nowy, rzeczywisty Izrael. Dwunastu, którzy z początku nie są nazywani apostołami, lecz jedynie οι δωδεκα, ze względu na tę liczbę należy uważać za protoplastów duchowego ludu Bożego. Mówiąc do tych Dwunastu, Jezus zwraca się do nowego Ludu Bożego, który się w nich wyróżnia jako nowe wielkie braterstwo. 

Trzecia grupa tekstów – sens typowo chrześcijański. Przede wszystkim należy uwzględnić Mk 3 ,31-35. Któż jest moją matką i którzy są moimi braćmi. (…) Oto matka moja i moi bracia. Bo kto pełni wolę Bożą, ten jest mi bratem, siostrą i matką. Widzimy, że najważniejszym kryterium przynależności do Jezusa jest pokrewieństwo duchowe. Pokrewieństwo to, nie opiera się na sposób naturalistyczny lecz następuje duchowa decyzja tak wobec woli Bożej. Schelkel przywołuje też Mk 10,29 – Temu, który opuści swoich braci ze względu na Jezusa i w celu głoszenia Dobrej Nowiny obiecuje stokroć więcej niż to, co opuścił. Diametralnie inna postać pojęcia brata znajduje się w przypowieści o sądzie u Mt 25, 31- 46. Sędzia świata wyjaśnia, że dzieła miłosierdzia, które czyniono lub nie wobec będących w potrzebie, były czynione lub nie wobec Niego samego. Tych potrzebujących nazywa swoimi najmniejszymi braćmi. Co ważne nie należy wnioskować z tego, że Sędzia świata nazywa swymi braćmi wszystkich ludzi. Zwrot najmniejsi bracia można przełożyć jako moi bracia (czyli) najmniejsi. Ελάχιστοι są jako tacy braćmi Pana, który siebie samego uczynił najmniejszym spośród ludzi. Tekst ten jest przeniknięty uniwersalizmem, którego nie można było dostrzec w poprzednich propozycjach. 

Rozwój w NT, szczególnie u Pawła

Piotr i Szczepan w swoich kazaniach nazywają żydów ἄνδρες ἀδελφοί (mężczyźni bracia), tak też zwracają się do Pawła i nazywają tak siebie samych. W Dziejach Apostolskich powszechne jest nazywanie wzajemne się chrześcijan braćmi. W Liście św. Jakuba występuje termin αδελφός – w rozumieniu drugiego chrześcijanina, choć wydaje się, że „wspólnota Jakubowa” nigdy nie odeszła całkowicie od judaizmu.
Zaistnienie zdecydowanego chrześcijańskiego pojęcia jest dziełem Pawła. Brat to dla Pawła określenie chrześcijańskiego wyznawcy wiary, ale termin ψευδαδελφός jest swoistego rodzaju neologizmem, za pomocą którego Paweł wyraża swoje smutne doświadczenia pracy misyjnej. Dodaje nowe idee ujęte w Rz 8,11 – 17,29 – odnajdujemy tu ścisłe teologiczne zakorzenienie chrześcijańskiego pojęcia brata. W chrześcijaństwie idea ojcostwa otrzymała pogłębienie trynitarne, ojcostwo Boga odnosi się najpierw do Chrystusa, a przez Niego stało się naszym.
W miejsce zwyczajnej doktryny Adama z księgi Rodzaju Paweł w 1 Kor 15 i Rz 5 podaje własną doktrynę dwóch Adamów. W Zmartwychwstaniu Chrystus przez śmierć pierwszego Adama staje się nowym, drugim Adamem, protoplastą nowej ludzkości. Dzięki temu wraz z nowym człowieczeństwem powstaje nowe braterstwo ludzi, które przewyższa dawne i je zastępuje. Reasumując doktryna dwóch Adamów stanowi obiektywną krytykę oświeceniowego pojęcia człowieczeństwa, ponieważ za rzeczywistość pozytywną uważamy człowieczeństwo Chrystusa. Ludzie nie są jeszcze braćmi w Chrystusie ale powinni i mogą się nimi stać. Paweł usuwając przywilej narodowości, nazywa wszystkich mających ducha wiary Abrahama, czyli tych którzy są w Jezusie Chrystusie. W ogólnym zamyśle chrześcijańskiego braterstwa brak jakichkolwiek nawiązań co do związków misteryjnych.
Czy idea braterstwa jawi się jako powszechna? Otóż nie. Każdy człowiek może stać się chrześcijaninem, jednak bratem jest tylko wtedy kiedy stanie się nim rzeczywiście. Z pomocą przychodzi nam etyczna terminologia Apostoła. Każdemu człowiekowi trzeba okazywać αγάπη, ale tylko bratu należy się Φιλαδέλφια (miłość braterska). Czujemy, że wyznawcy wiary w Jezusa stanowili swoistego rodzaju wewnętrzne grono. (Ga 6,10 – Czyńmy dobrze wszystkim, zwłaszcza zaś naszym braciom w wierze).
Umacnianie się chrześcijańskiego braterstwa osiąga swój kres w pismach Janowych. Słowo „brat” odnosi się tu wyłącznie do wyznawców wiary chrześcijańskiej. Jan domaga się tylko, albo i aż, miłości braterskiej, nie mówi zaś nic o miłości do ludzi jako ogółu. W 3 Liście św. Jana 3J 5-8 poszczególnym wspólnotom braterskim przypomina się o wzajemnym rodzeństwie i przestrzega się przed zamykaniem się jednych wobec drugich, akceptuje się jednak zamykanie się przed poganami. 

Pojęcie brata w epoce Ojców Kościoła

Aż do III wieku, w patrystyce określenie „brat” jest częste i oczywiste. Jednakże, chrzest uznaje się za dokładny moment narodzin braterstwa. W tym odrodzeniu Kościół jawi się jako Matka, a Bóg jako Ojciec. Następuje dalsze zamykanie się braterskiej wspólnoty na zewnątrz, do czego przyczyniła się sytuacja prześladowań. Z drugiej strony wzajemne powiązania wspólnoty stawały się rzeczywistym i żywym braterstwem. Sednem chrześcijańskiej braterskości należy uznać eucharystyczną ucztę braterską.
Ignacy z Antiochii podkreśla obowiązek braterskiej postawy wobec prześladowców. Tertulian wyróżnia dwa rodzaje braterstwa. Podstawą pierwszego jest wspólne pochodzenie – wszyscy ludzie; drugie zaś opowiada się za wspólnym poznaniem Boga i napojeniem jednym Duchem świętości.
Prawdopodobnie od III wieku słowo „brat” jako określenie drugiego chrześcijanina zanika. Cyprian w liczbie pojedynczej zaczyna odnosić to określenie tylko do biskupów i osób duchownych. Tu dopatrujemy się motywu braterstwa książąt – dało to o sobie znać w tytulaturze biskupów, prezbiterów i świeckich. Drugi obszar stosowania terminów „brat” i „siostra” ma rys ascetyczny (używany jeszcze w klasztorach). Następuje tu redukcja pojęciowa co do hierarchii i ascetów. Dziś jeszcze takie nazewnictwo możemy spotkać na szlaku pielgrzymkowym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Prolog Janowy - Kwintesencja przekazu ewangelicznego

KWINTESENCJA PRZEKAZU EWANGELICZNEGO W PROLOGU JANOWYM NA PODSTAWIE FRAGMENTU EWANGELII WEDŁUG ŚWIĘTEGO JANA (J 1,1 -18) www.deon....